Co czytałem umarłym - Władysław Szlengel

Co czytałem umarłym - Władysław Szlengel
tytuł oryginału Co czytałem umarłym
ISBN 9788306002881
data wydania 1977 (data przybliżona)
język polski
kategoria biografia/autobiografia/pamiętnik
liczba stron 167
Aby oceniać i komentować zarejestruj się!
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.

Podobne wpisy do Co czytałem umarłym - Władysław Szlengel

Czerwona msza czyli uśmiech Stalina. Tom 2 - Bohdan Urbankowski

Zbiór esejów historyczno-literackich opowiadających o kulturze polskiej z lat 1940-1956, a zarazem obszerna antologia poezji poświęconej Stalinowi i organom bezpieczeństwa, poezji wychwalającej sowietyzację Polski i systemu utrwalania władzy ludowej....

Znów idę na południe - Stanisław Pagaczewski

Do powojennej „literatury gorczańskiej” zaliczyć można utwory pisarzy o zainteresowaniach krajoznawczych i turystycznych. Opisywane przez nich spotkania z Gorcami ukazują nie tylko walory kulturowe i przyrodnicze gór, ale także ich specyficzny nastró...

Nowe scholia do tekstu implicite.Tom II - Nicolás Gómez Dávila

c.d. Lektura tego zbioru scholiów kolumbijskiego Samotnika była przeżyciem nie tylko intelektualnym, to było przeżycie przenikające całe człowieczeństwo. Nicolas Gomez Davila – przed owym spotkaniem w Bielsku słyszałem przecież o nim, nawet coś tam c...

Tańczące sylwetki - Arthur Conan Doyle

1. "Gloria Scott" - pierwsza sprawa Sherlocka Holmesa (The Gloria Scott) 2. Pacjent doktora Trevelyana (The Resident Patient) 3. Tańczące sylwetki (The Adventure of the Dancing Men) 4. Zniknięcie młodego lorda (The Adventure of the Priory School) 5....

Sztuka życia. Natural Life Management - Andrzej Jeznach

Fascynująca skarbnica życiowej wiedzy dla każdego człowieka sukcesu, a szczególnie ludzi młodych na początku ich kariery zawodowej. Najciekawsza książka, zmuszająca do refleksji nad własnym życiem, jaką kiedykolwiek czytałem. To nie tylko poradnik cz...

Milion możliwości - Danuta Bieńkowska

„Środa 10 stycznia Czytałem książkę o angielskim podróżniku, który po śmierci swoich towarzyszy został sam w dżungli. Otóż mniej się bał trudów i niebezpieczeństw niż samotności. Pomyślałem, że ja jestem samotniejszy od niego. Bo on ciągle się pocies...

Logowanie
Rejestracja