X-Men 9/1994 - Chris Claremont, Whilce Portacio
- Dodał: administrator
- Data: 18:19 21-11-2018
- Kategoria: Komiksy
"Zabójcze oddziaływania" ["Koniec gry"] Po swoim odejściu z X-Men i po "zmartwychwstaniu" Jean, Scott postanowił razem ze swoimi przyjaciółmi z pierwszego składu X-Men założyć prywatną grupę - X-Factor. Podczas którejś z walk z Apocalypse, udało im się zdobyć skonstruowany przez niego "żywy" statek kosmiczny, w którym zamieszkali. Teraz od jakiegoś czasu ich życie uległo "normalizacji" i uspokojeniu (o ile cokolwiek związane z mutantami może być "normalne" i spokojne). Podczas jednego ze zwykłych dni, X-Factor zostają zaatakowani przez Jeźdźców Apokalipsy, czyli podwładnych Apocalypse'a. Ich cel jest bliżej nieznany, ale dzięki zaskoczeniu udało im się uzyskać przewage na mutantami. Na szczęście Jean udało się pokonać swojego napastnika i ruszyła z pomocą innym. Dzięki temu X-Factor daje radę przynajmniej chwilowo powstrzymać Jeźdźców Apokalipsy. Tymczasem sam Apocalypse przygotowuje druga, istotniejszą część swojego planu. Postanawia zmusić ich statek-dom by przeszedł na jego stronę. Jednak aby to osiągnąć trzeba "zainfekować" go wirusem, który spowoduje utratę kontroli nad statkiem. Zarażony statek zaczyna atakować miasto!! "Bohaterski wyczyn" ["Koniec gry"] X-Factor usiłują odzyskać kontrolę nad statkiem, zanim ten zniszczy cały Manhattan. Jednak to zadanie pochłonęło ich tak bardzo, że dało to szansę Jeźdźcom Apokalipsy, by do końca wypełnili plan swojego pana - porwali syna Scotta, Nathana Christophera. W dodatku w tym samym momencie pojawia się tajemnicza kobieta - Askani, która twierdzi, że przybyła z przyszłości by uratować Nathana, ponieważ jest on "wybranym". Kiedy Askani zauważa, że spóźniła się ogarnia ją rozpacz, ale nie poddaje się i wyrusza w pościg za porywaczami, zostawiając zaskoczonych i przerażonych X-Factor. Tymczasem sytuacja robi się coraz gorsza i statek, który chwilowo odzyskał kontrolę nad swoimi poczynaniami, postanawia wystartować w kosmos by uniknąć dalszych zniszczeń w mieście. Niestety jego decyzja może oznaczać śmierć mutantów, którym chory statek nie może zagwarantować bezpieczeństwa. W kosmosie statek podejmuje tragiczną decyzję o zniszczeniu siebie. Mimo rozpaczliwych prób powstrzymania tego, kosmosem wstrząsa potężna eksplozja! źródło opisu: http://www.wak.net.pl źródło okładki: zdjęcie autorskie
| język | polski | ||
| słowa kluczowe | X-Men, Marvel | ||
| ISBN | 12308501 | ||
| kategoria | komiksy | ||
| tytuł oryginału | X-Factor #65-66 | ||
| liczba stron | 50 | ||
| data wydania | 1994 (data przybliżona) |
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.
Podobne wpisy do X-Men 9/1994 - Chris Claremont, Whilce Portacio
Pij, graj, używaj - Andrew Gottlieb
Czego pragną mężczyźni? Po paskudnym rozwodzie Bob postanawia rzucić się w wir wymarzonego życia... W tym celu snuje się po irlandzkich pubach, szaleje, obstawiając wyścigi konne, niemal nie wychodzi z kasyn Las Vegas, a potem udaje się do Tajlandii,...
Słowik - Kristin Hannah
Książka nagrodzona tytułem Książki Roku 2016 lubimyczytać.pl w kategorii Powieść historyczna. Miłość pokazuje nam, kim chcemy być. Wojna pokazuje, kim jesteśmy. Światowy bestseller już w Polsce! Dwie siostry, Isabelle i Vianne, dzieli wszystko: wiek,...
W sidłach anoreksji - Heidi Hassenmüller
Maja zawsze była kimś wyjątkowym inteligentna, ładna, szczupła, delikatna, po prostu idealna. W okresie dojrzewania jej ciało zaczyna się jednak zmieniać pod wpływem hormonów. Dziewczyna martwi się, że wkrótce będzie miała wydatny biust i tłuste pośl...
Folwark zwierzęcy - George Orwell
Orwell pisał: „»Folwark zwierzęcy« miał być przede wszystkim satyrą na rewolucję rosyjską. Jednak, jak podkreślam, przesłanie utworu jest szersze – chciałem wyrazić w nim myśl, iż ów szczególny rodzaj rewolucji (gwałtowna rewolucja oparta na konspira...
Wielki Ogarniacz Życia czyli Jak być szczęśliwym nie robiąc niczego - Pani Bukowa
Wielu ludzi pyta mnie, co tak naprawdę liczy się w życiu. No, w sumie to niewielu. Właściwie to nikt. I bardzo słusznie – bo nie wiem. Nie chodzę na fitness, nie jem jarmużu, nie przesiaduję z ajfonem w popularnych kawiarniach popijając latte macchia...
Trójka z dżemem - palce lizać! Biografia pewnego radia - Marcin Gutowski
Potrójna dawka humoru, anegdot i wspomnień. Jej pierwszy krzyk w prima aprilis roku 1962 słyszy cała Polska. Już w wieku przedszkolnym niepokornym charakterem zjednuje sobie tysiące przyjaciół. Egzamin dojrzałości zdaje ze świetnymi wynikami wiosną 1...