W oceanie nocy - Gregory Benford
- Dodał: administrator
- Data: 08:18 20-11-2018
- Kategoria: Fantastyka, fantasy, science fiction
| ISBN | 8372452180 | ||
| język | polski | ||
| tytuł oryginału | In The Ocean of Night | ||
| data wydania | 1999 (data przybliżona) | ||
| słowa kluczowe | Wielkie Serie SF, Centrum Galaktyki, powieść amerykańska | ||
| kategoria | fantastyka, fantasy, science fiction | ||
| liczba stron | 368 |
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.
Podobne wpisy do W oceanie nocy - Gregory Benford
Rowerem po Amazonce - Piotr Chmieliński
Bracia Dawid Andres i Hubert Kisiński w podróży przez największą rzekę świata. Wyprawa niezwykła, bo Amazonka nie jest zwykłą rzeką. Prawie siedem tysięcy kilometrów przez góry i dżunglę. Nie jedno, ale dwa źródła. Ujście dwustukilometrową deltą do o...
Monsun - Wilbur Smith
Powieść z popularnej sagi rodu Courtneyów, która obejmuje także powieści: Drapieżne ptaki, Błękitny horyzont, Triumf słońca i Assegai. Początek XVIII wieku. Ofiarami okrutnych arabskich piratów padają angielskie statki handlowe należące do Kompanii W...
Samoa - Martyna Wojciechowska
Odległość z Wyspy Samoa do Polski to 22,5 tys. kilometrów. Wynika z tego, że wyprawa tam i z powrotem to (dosłownie) podróż dookoła świata bowiem tyle wynosi obwód ziemi. Kraj ten leży w Oceanii, pomiędzy Hawajami a Nową Zelandią i jest prawdziwym ra...
Wyspa Wiecznego Żeglarza - Zbigniew Kosiorowski
Pozostaje sprawa nazwy tej odradzającej się i zapadającej w oceanie wyspy. Dlaczego Rajska? Kiedy ją tak nazwano? Ale to już problem do rozwiązania przy innej okazji. Może właśnie w "Rozbitkach", czyli w kolejnym tomie cyklu "Przez cztery oceany". Ta...
Trening Jaguara - Dagmara Gmitrzak
Pokonaj lęk i zostań mistrzem swojego życia! Jaguar to największy dziki kot zamieszkujący obie Ameryki. Według rdzennych mieszkańców tych terenów symbolizuje prawość, czystość intencji, wewnętrzną moc, pewność siebie i odwagę. "Być Jaguarem" oznacza:...
Biały wróbelek - Adolf Dygasiński
"Wiosenne słońce uszczęśliwiało Warszawę, zalewając ją snopami swych promieni; wszyscy szli do Saskiego Ogrodu, gdzie zieleń liści i młodych trawek miała tyle cech świeżości i tyle powabu dla oka, że każdy chętnie spędził tu te parę godzin czasu, jak...