Telewizja? Ależ to bardzo proste - Eugène Aisberg

Telewizja? Ależ to bardzo proste - Eugène Aisberg
liczba stron 164
słowa kluczowe telewizja, poradnik
kategoria film/kino/telewizja
język polski
data wydania 1959 (data przybliżona)
tytuł oryginału Télévision?... Mais c'est très simple
Aby oceniać i komentować zarejestruj się!
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.

Podobne wpisy do Telewizja? Ależ to bardzo proste - Eugène Aisberg

Nanotechnologia. Narodziny nowej nauki, czyli świat czasteczka po cząsteczce - Ed Regis

Wyobraźmy sobie, że potrafimy stworzyć z niczego dowolną rzecz: befsztyk, diamenty, soczystą gruszkę, rollsroyce'a, silnik rakietowy... Bez nakładu pracy i nie wydatkując na to żadnej energii. Science fiction? Czarna magia? Alchemia? Ależ nie. Nanote...

Tranzystor... Ależ to bardzo proste! - Eugène Aisberg

W książce omówiono w bardzo przystępny sposób technologię tranzystora i jego działanie oraz podano wiele układów tranzystorowych, zwłaszcza te, które najczęściej spotykamy w praktyce radioamatorskiej. Książka napisana w formie pogadanek jest przeznac...

Samochód bez tajemnic - Adam Słodowy

SPIS TREŚCI: *Wsiadamy do samochodu *Rozkładamy samochód na zespoły *Czy w silniku siedzą konie? *O gaźniku, który gazu nie wytwarza *Ależ gorąco! *Jak silni ciągnie samochód *Co podwozie wiezie *Smarowanie walczy z tarciem *Własna elektrownia w samo...

Ależ Marianno! - Katarzyna Leżeńska

Marianna Łącka zna się na miłości, jak mało kto przynajmniej w teorii. Nic dziwnego skoro na co dzień zajmuje się redagowaniem romansów. Szkoda tylko, że nie przygląda się uważniej własnemu małżeństwu, i odejście męża spadło na nią jak grom z jasnego...

W stronę szczęścia - Tal Ben-Shahar

Ta książka to podstawa i zapis najbardziej popularnego kursu na Harvardzie. Czy można nauczyć się być szczęśliwyma Ależ tak! twierdzi wykładowca prowadzący najpopularniejszy obecnie kurs na Harwardzie. Co piąty student tego uniwersytetu jest słuchacz...

Jerzy - Stanisław Kowalewski

'Czy słuchać tylko siebie i traktować Tomasza jako nieobowiązującego partnera podróży, partnera-rekwizyt, a swoje sprawy rozgrywać nie biorąc go pod uwagę? Czy wprost odwrotnie - określić siebie, odnaleść siebie mogę tylko ogladając się na drugich i...

Logowanie
Rejestracja