Szortal na wynos #05

  • Dodał: administrator
  • Data: 17:49 20-11-2018
  • Kategoria: Czasopisma
Szortal na wynos #05

Lata osiemdziesiate ubiegłego stulecia. Wiekszosc szortalowej Ekipy memla w bezzebnych jeszcze dziasłach swoje pierwsze, wykonane z toksycznych tworzyw sztucznych, grzechotki. Xan4 odprowadza swoje pierwsze składki ZUS. Oczywiscie w tym przypadku słowo „swoje” traktujemy cokolwiek umownie. Ja zas… Ja, podobnie jak wielu innych, zostaje dotkniety punk-rockiem. To własciwie nie było dotkniecie, tylko całkiem solidna eksplozja. Kapele pojawiały sie jak grzyby po deszczu. Choc nie było łatwo. Wielu muzyków wspomina dzisiaj stare, dobre garadowe czasy. Ale na poczatku lat osiemdziesiatych w moim bloku mieszkało dwóch [cyfra – 2] szczesliwych posiadaczy samochodów. Czy ted mode raczej: jeden posiadacz samochodu i jeden posiadacz syrenki. W sasiednich blokach podobnie. Nic zatem dziwnego, de mielismy do dyspozycji 1 [słownie – jeden] garad. Na cztery kapele. Mielismy ted kilka gitar, ze trzy proste piece, dwa basy, mikrofon i pół perkusji. Drugie pół mieli znajomi rastamani. I grało sie. Ktos pojechał na ferie do wujka, starego bluesmana i nauczył sie grac nowy akord. W ogóle jakis akord. Po kilku dniach znali go wszyscy, a niektórzy potrafili nawet powtórzyc. Ktos z wakacji u babci przywiózł singiel Dezertera. Ktos inny miał gramofon. Ktos pojechał do Jarocina i przez kilka godzin trzymał nad głowa magnetofon marki Wilga. I przywiózł kasety, na których posród jednostajnego, monotonnego szumu pobrzmiewał koncert Armii. I słuchało sie. I grało sie znowu. I była w tym moc. Bo nic tak nie jednoczy ludzi, jak wspólna pasja. Wchodze czasami na jakis portal literacki. Na kilku nawet sie troszke udzielam. Ale głównie obserwuje. Ktos pisze tekst. Ten tekst podoba sie jego bratu, jego kumplom, czasami nawet jego cioci. I ten ktos, poniesiony naiwnym entuzjazmem, wrzuca swój tekst na portal. I pojawiaja sie recenzenci. Znawcy. I zaczyna sie wdeptywanie autora w glebe. Rzadkie merytoryczne komentarze, krytyczne, ale dyczliwe, gina w zalewie sformułowanych niebanalnie pytan typu: „O sie wogule rozchodzi w tym opku?” A ja to czytam i mysle sobie: „Przecied nic tak nie jednoczy ludzi…” O stronach, które niejako „zawodowo” zajmuja sie flekowaniem słabych tekstów nie chce mi sie nawet pisac. Tamtejsi komentatorzy błyszcza dowcipem i elokwencja. Modna. Łatwo popisywac sie wymowa i dykcja, kiedy za tło ma sie kilku sepleniacych trzylatków. Jacek Komuda opowiadał kiedys o swoim pierwszym opowiadaniu. Teraz smieje sie z przytroczonych do siodeł napietych kusz i innych „oryginalnych” rozwiazan, ale gdyby wtedy istniały i gdyby on wrzucił ten tekst na, dla naprzykładu… Bez przykładów. Modliwe, de nie mielibysmy dzisiaj „Diabła Łancuckiego” i „Samozwanca”. Piszcie. Szukajcie dyczliwych stron w sieci. A zanim skomentujecie tekst kogos, kto podobnie jak Wy, owładniety jest pasja pisania – pomyslcie. Kadda mysl modna wyrazic na wiele sposobów. Nie wybierajcie najgorszego. Pozdrawiam Wasz, do wyrzygania moralizatorski źródło opisu: wstępniak Baranka źródło okładki: screen z pliku

liczba stron 67
język polski
data wydania 11 maja 2013
ISBN 9788378053255
kategoria czasopisma
Aby oceniać i komentować zarejestruj się!
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.

Podobne wpisy do Szortal na wynos #05

Smak miłości Jak kochać świadomie i bez lęku - Osho

Czym jest miłość? W tej oryginalnej i inspirującej książce Osho - jeden z najbardziej rewolucyjnych, współczesnych myślicieli - kwestionuje nasze nawykowe myślenie o miłości. Otwiera możliwość doświadczania miłości, która jest stanem naturalnym, nios...

Myśli nieuczesane - Stanisław Jerzy Lec

Sięgając po formułę starożytnych sentencji, posługując się ostrym dowcipem, kalamburem, skrótem myślowym, kondensacją znaczeń, Lec budował wyjątkowo trafny komentarz do wynaturzeń współczesnych czasów, nawiązując do najszerszego kontekstu kultury eur...

Stateczna i postrzelona - Monika Szwaja

Bohaterkami książki są dwie przyjaciółki: stateczna Lula i postrzelona Emilka. Lula jest samotna, pracuje w muzeum, lubi ciszę i spokój. Emilka ma narzeczonego biznesmena, który z czasem okazuje się być gangsterem. Obie chcąc zmienić swoje życie, tra...

Dom nad kanałem - Agatha Christie

Wiejskie posiadłości oraz ich mroczne tajemnice to ulubione tematy Agaty Christie. Sekretne pokoje i …quot;biedne dziecko…quot; za kominkiem to zapowiedź ekscytujących przygód. Do akcji wkraczają Tommy i Tuppence Beresfordowie! Pensjonariuszki domu s...

Francuskie opowiadania o miłości

Wielka miłość, jak powszechnie wiadomo, bywa nieobliczalna. Każde z opowiadań odsłania jakiś wymiar jej tajemnicy. Każde trąca nieco inną strunę. Znajdziemy w nich różne nastroje: tęsknotę i żal, cierpienie, strach, powagę, a czasem trwogę. Z drugiej...

Pola - Magdalena Zimny-Louis

Tosia Pogorzelska jest pełną werwy i energii miłośniczką egzotycznych mieszanek herbat, wyśmienitą kucharką, posiadaczką wyostrzonego zmysłu obserwacji. Obdarzona została ponadto ogromną mądrością życiową, dowcipem i… ciętym językiem. Jest osobą niez...

Logowanie
Rejestracja