Pochwała poezji. Z pamięci z lektury - Edward Balcerzan
- Dodał: administrator
- Data: 23:41 15-11-2018
- Kategoria: Językoznawstwo, nauka o literaturze
Czy uwierzyliśmy w śmierć autora? Jednym z głównych dążeń mojej książki jest obrona statusu autora. Debiutanckie style kolektywne, naśladowanie gotowych modeli, wszystko to - praktykowane w każdej epoce - bywa pożyteczne. Zarówno w sztuce poetyckiej, jak i w badaniach nad poezją. Lecz ostatecznie liczy się trud odtrącenia norm wypożyczonych. Poszukiwanie inspiracji nie wyłącznie w dziełach poprzedników, ale w doświadczaniu codzienności, w żywiołach dzikiej polszczyzny: rodzinnej, środowiskowej, ulicznej, gazetowej. A nade wszystko rozpoznawanie rytmów własnej wrażliwości, ona to bowiem, niezależnie od Ducha Epoki, decyduje o tym, co i jak piszemy. Zwłaszcza na elementarnym poziomie materii stylistycznej, w drobinach mowy dyscyplinowanej wierszem lub rozprawą, w śladach rzeczywistości chwytanej zmysłami i wpisywanych w tekst. Dojrzewanie do autorstwa obserwuję w trzech perspektywach. Zaczynam od siebie. Od inicjacji dziecięcych do wtajemniczeń późniejszych. Analizuję wpływy rodzinne, przyjaźnie rówieśnicze (grupy Metafora i Wiatraki), literackie więzy ponadpokoleniowe (Witold Wirpsza, Zbigniew Herbert, Wiktor Woroszylski). W mojej quasi powieści edukacyjnej ważniejszy od konfliktów okazuje się fenomen zawdzięczania (siebie innym). Następnie przyglądam się stylom i kompozycjom dzieł polskich poetów XX i XXI w. Na początku jest Bolesław Leśmian. Na końcu młodsi ode mnie o kilka dziesięcioleci. Łączy ich nowatorstwo, traktowane nie jako atrybut nowoczesności, ale jako warunek konieczny aktywności twórczej. Także ponowoczesnej. Na koniec opowiadam o poszukiwaniu osobistej doktryny badawczej. Epizody autobiograficzne pozwalają mam nadzieję - uwydatnić emocjonalną aurę badań literackich, które nie muszą być dziedziną obcą porywom serca, wydestylowaną z depresji i euforii. Rodzą one równie silne namiętności jak twórczość artystyczna. Przedstawiam mistrzów mojej polonistycznej młodości oraz sylwetki współczesnych znawców literackiego artyzmu. W ich pracach pojawia się wiele cennych idei, decydujących o suwerenności krajowej myśli literaturoznawczej. Niektóre podziwiam, z innymi polemizuję. źródło opisu: Matras źródło okładki: Matras
| język | polski | ||
| kategoria | językoznawstwo, nauka o literaturze | ||
| ISBN | 9788360949078 |
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.
Podobne wpisy do Pochwała poezji. Z pamięci z lektury - Edward Balcerzan
HTML. Leksykon kieszonkowy - Jennifer Niederest
Jeśli jesteś autorem, programistą lub projektantem stron WWW -- to książka ta będzie towarzyszyć Ci w każdym momencie Twojej pracy. Stworzona w oparciu o bestseller "Projektowanie WWW w pigułce", opisuje każde polecenie i atrybut HTML. Znajdziesz w n...
Jeszcze krótsza historia czasu - Leonard Mlodinow, Stephen Hawking
„Krótka historia czasu”, światowy bestseller Stephena Hawkinga, wszedł do kanonu literatury popularnonaukowej. Do sukcesu książki przyczyniły się zarówno renoma autora, jak i zagadnienia, którymi się w książce zajmuje: natura kosmosu, rola Boga w akc...
Słownik symboli - Juan Eduardo Cirlot
Wznowienie jednego z najsłynniejszych i najbardziej cenionych słowników symboli, jaki kiedykolwiek trafił do rąk czytelników. Cirlot - poeta, badacz i krytyk sztuki - porządkuje wyobrażenia symbolu i próbuje odkryć jego dominujące znaczenie. Dzięki n...
Koty w worku, czyli z dziejów pojęć i rzeczy - Władysław Kopaliński
Książka niniejsza to zbiór komentarzy do wyrazu, nazwy, wyrażenia lub przysłowia umieszczonego w ich tytule, a także gawęd na tematy historyczne, językowe, przyrodnicze, artystyczne, cywilizacyjne, gdzie opowieść toczy się swobodnie, zajmując się tym...
Blondynka śpiewa w Ukajali. Nowe przygody w Ameryce Południowej - Beata Pawlikowska
Gdzie dziś można zobaczyć prawdziwy park jurajski? Czy ryby wciąż śpiewają w Ukajali? Jak przyrządzić pieczoną świnkę morską? Gdzie można spotkać ostatnich szczęśliwych Indian? W książce Beaty Pawlikowskiej - podróżniczki, pisarki i autorki audycji "...
Potwory i krytycy - J.R.R. Tolkien
Trylogia J.R.R. Tolkiena "Władca pierścieni" nie wymaga reklamy. Ale czy wiecie, co było najwcześniejszym dziełem Tolkiena? A niektórzy twierdzą, że najważniejszym? Był to zbiór zatytułowany "Potwory i krytycy", a w nim między innymi esej o średniowi...