Liście i wspomnienia - Wacław Kostrzewa
- Dodał: administrator
- Data: 23:26 19-11-2018
- Kategoria: Poezja
| kategoria | poezja | ||
| data wydania | 2011 (data przybliżona) | ||
| słowa kluczowe | Literatura polska, Poezja polska, Współczesna poezja polska, Wacław Kostrzewa | ||
| język | polski | ||
| ISBN | 9788376381084 | ||
| liczba stron | 135 |
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.
Podobne wpisy do Liście i wspomnienia - Wacław Kostrzewa
Po Syberii - Colin Thubron
Syberia opisana przez Thubrona okazuje się kwintesencją Rosji – na powierzchni resztki obozowych baraków sprzed 50 lat, a pod lodem mamuty zachowane tak, że można policzyć liście z ich ostatniego posiłku. I na przemian: jedno odmarza, a drugie zamarz...
Sprzedana. Moja historia - Sophie Hayes
Bestseller nr 1 w Wielkiej Brytanii przez 6 miesięcy Biografia roku w Wielkiej Brytanii Seks 30 razy na dobę przez 7 dni w tygodniu… Ukochany zaprosił ją do Włoch. Tam zmusił ją do prostytucji. Sophie miała dwadzieścia cztery lata, kiedy pojechała do...
Małe kobietki - Louisa May Alcott
„Małe kobietki” to jedna z najpopularniejszych, uwielbianych przez kolejne pokolenia czytelniczek XIX-wiecznych powieści amerykańskich. Lektura obowiązkowa każdej dorastającej dziewczynki. Opowiada opartą na wspomnieniach autorki historię zubożałej r...
Przeżyć. Droga dziewczyny z Korei Północnej do wolności - Maryanne Vollers, Yeonmi Park
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura faktu. Yeonmi Park jeszcze do niedawna była wzorową córką północno – koreańskiego reżimu. Kochała przywódcę, nie zadawała niewygodnych pytań i nie rozmyślała na...
Księga Duchów - Allan Kardec
Pewnego wieczora, żona profesora Rivaila, Amelie Boudet wręczyła mu paczkę, którą chwilę wcześniej przyniósł listonosz. Znajdował się w niej list, w którym przeczytać można było następujące słowa: "Panie Allanie Kardecu, wyrażam moją wdzięczność, prz...
Kwiaty Idalki - Hans Christian Andersen
"— Moje śliczne kwiaty zupełnie powiędły! — zawołała Idalka zasmucona. — Wczoraj wieczorem jeszcze były takie ładne, a dziś zwiesiły główki, opuściły liście. Co to ma znaczyć? Dlaczego to, Fredziu? Ostatnie zapytanie zwróciła do studenta, który siedz...