Góry. Górski Magazyn Sportowy. 3/2018 (262) - praca zbiorowa

  • Dodał: administrator
  • Data: 05:33 21-11-2018
  • Kategoria: Czasopisma
Góry. Górski Magazyn Sportowy. 3/2018 (262) - praca zbiorowa

„Betlejemka”. Trudno dzisiaj dociec, kto i dlaczego nazwał tak szałas stojący na Hali Gąsienicowej. A przyznać trzeba, że doskonale oddał charakter miejsca: nie tylko budynku, będącego ośrodkiem szkolenia wspinaczy, lecz także całej doliny, hen po zerwy Kościelca, Zamarłą Turnię, a nawet za grań Koziego Wierchu, do Pięcistawów. Tak, to autentyczna kolebka polskiej turystyki wysokogórskiej i taternictwa. Któż z nas nie odczuł potęgi Tatr, podziwiając majestatyczny mur szczytów wyłaniający się zza przełamania Królowej Rówień? Kto nie zaczął swej tatrzańskiej przygody od wyjścia na Świnicę czy Zawrat? No i w końcu kto nie zakochał się w tych górach, spoglądając w granatowe oczy ich stawów? Historia zazwyczaj jest podobna. Wystarczy bowiem przemierzyć ten pozornie zadeptany fragment gór, by pozostać w nich na zawsze… W przenośni, na szczęście ;). Odwołanie się do szczęśliwego losu nie ma jednak siły magicznego działania. Doliny Gąsienicowa i Pięciu Stawów Polskich to miejsca z bogatą historią, która bywała też dramatyczna. W czasach bardziej romantycznych mówiono o fatum Zamarłej czy wywołującym grozę klimacie Dolinki Pustej. Równie ponurych konotacji można się dopatrywać w dziejach ścian Kościelca, które odebrały nam najlepszych wspinaczy swoich czasów: Świerza, Długosza czy Dawidowicza. Budzące lęk miejsce znajdziemy też po drugiej stronie tafli Czarnego Stawu Gąsienicowego – Żleb Drège’a był świadkiem wielu nieszczęść, obecnie również stanowi synonim klasycznej górskiej pułapki bez wyjścia. Na tym małym terenie wydarzyło się tak wiele wypadków, że liczne ich ślady w niniejszym numerze GÓR nie powinny dziwić. Nie tylko Gąsienicową czy „Piątką” żyje największy nawet entuzjasta Tatr. Zwłaszcza latem, gdy o odrobinę intymności szalenie tu trudno. Dla kontrastu zapraszam więc na trekking w dzikie góry Syberii, gdzie człowiek nadal bywa wyjątkowo rzadkim okazem. Inaczej jest już na Kazbeku, który stanowi ambitny cel wysokogórskiej wyprawy dla coraz większej liczby ludzi, a który wyjątkowo upodobali sobie nasi rodacy. W wakacyjnym numerze GÓR znajdziecie też wiele nowości sprzętowych, porad treningowych i inspirujących wyzwań… Ale nie będę zdradzał więcej, bo słońce za oknem, a lato w pełni. W GÓRY! źródło opisu: https://www.goryonline.com/3-262-lipiec-2018,2009419,i.html źródło okładki: https://www.goryonline.com/3-262-lipiec-2018,2009419,i.html

język polski
kategoria czasopisma
data wydania lipiec 2018 (data przybliżona)
ISBN 08678324
słowa kluczowe góry, wspinaczka, turystyka
liczba stron 147
Aby oceniać i komentować zarejestruj się!
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.

Podobne wpisy do Góry. Górski Magazyn Sportowy. 3/2018 (262) - praca zbiorowa

Co mi powiedział tata - Astrid Desbordes, Pauline Martin

Pogodnie i filozoficznie o życiu. W trzeciej części bestsellerowej serii o uczuciach Archibald powraca z ważnymi pytaniami skierowanymi do taty Podczas spaceru z tatą Archibald przygląda się ptakom na niebie. „Te jaskółki przylatują z drugiego końca...

Ślabikŏrz niy dlŏ bajtli abo lekcyje ślōnskij gŏdki - Mirosław Syniawa

W książeczce, którą z prawdziwą przyjemnością oddaję w ręce czytelników, znajdują się teksty czterech z sześciu prelekcji wygłoszonych w Muzeum Śląskim w Katowicach w okresie od stycznia do czerwca 2010 roku w ramach cyklu „O Śląsku po ślōnsku. Lekcy...

A jak ja urosnę - Maria Konopnicka

A jak ja urosnę I już duży będę, To wezmę książeczkę, W kąciku usiądę, I będę przewracał Po jednej karteczce, I wszystko wyczytam, Co tylko w książeczce! (?) Któż nie pamięta z dzieciństwa pięknych wierszyków Marii Konopnickiej, natchnionych polską p...

Będę to fotografował w kolorach - Wilhelm Lilpop

słowa kluczowe fotografia, album data wydania 2013 (data przybliżona) kategoria albumy ISBN 9788362020607 język polski

Nie będę wisiał ukrzyżowany - Jakub Michalak

Tak jak punk nie wyglądał nikt – pisał Jacek „Plejady” Kubis. – Skóry, poszarpane kolorowe włosy, łańcuchy, napisy na spodniach i pochlapane farbą koszulki. Prowokacyjny, uderzeniowy wygląd miał dać kopa konwencji i dawał. Chodziło o budzenie ulicy....

Płonąca granica - Hugh Pendexter

" - Siądę na konia, będę udawał, że odjeżdżam. Ty poprowadzisz swojego do koca, gdzie leżą rewolwery. Krzycz i śmiej się. Przywołam ludzi do siebie. Znajdziesz pod kocem dwa rewolwery i nóż. Podniesiesz broń i nóż, skoczysz i przetniesz innym więzy....

Logowanie
Rejestracja