Gdy niebo spadło na ziemię - Czesław Chruszczewski
- Dodał: administrator
- Data: 06:57 24-11-2018
- Kategoria: Fantastyka, fantasy, science fiction
| liczba stron | 286 | ||
| język | polski | ||
| słowa kluczowe | fantastyka | ||
| data wydania | 1980 (data przybliżona) | ||
| ISBN | 8321001262 | ||
| kategoria | fantastyka, fantasy, science fiction |
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.
Podobne wpisy do Gdy niebo spadło na ziemię - Czesław Chruszczewski
Astrofizyka dla zabieganych - Neil deGrasse Tyson
Jaka jest natura przestrzeni i czasu? Jakie jest nasze miejsce we wszechświecie? Jakie jest miejsce wszechświata w naszym życiu? Jeżeli chcecie poznać przemawiające do wyobraźni, szybkie i konkretne odpowiedzi na te intrygujące i poszerzające horyzon...
Gemini - Steve Whitfield
W 1961 roku Ameryka postanowiła wysłać człowieka na Księżyc. Naukowcom i inżynierom pozostało tylko znaleźć sposób na dokonanie tego wyczynu - i nie pomylić się w żadnej najdrobniejszej sprawie. Program Mercury był pierwszym krokiem na drodze do Księ...
Superinteligencja. Scenariusze, strategie, zagrożenia - Nick Bostrom
Bestseller „New York Timesa”! Superinteligencja. Czy cyfrowe umysły zagrażają człowiekowi? Ludzki mózg to dzieło idealne, najdoskonalszy twór w przyrodzie. Jego dominacją zachwiał komputer Deep Blue, który w 1997 roku pokonał w szachy mistrza świata,...
Skrwawione ziemie. Europa między Hitlerem a Stalinem - Timothy D. Snyder
Bestsellerowa książka Timothy'ego Snydera. Historia największego ludobójstwa w dziejach świata. Polska, Ukraina, Białoruś, kraje bałtyckie i zachodnia część Rosji to obszar, który stał się teatrem działań dwóch najbardziej zbrodniczych reżimów Europy...
Apokalipsa - Dean Koontz
Koniec świata zaczął się od deszczu - nagłego i gwałtownego. Zapowiedź Apokalipsy unosiła się wraz z dziwnym zapachem w wilgotnym powietrzu. Wybudzona ze snu Molly Sloan, mieszkanka małego górkiego miasteczka, czuła, że niedługo stanie się coś złego....
Historia żółtej ciżemki - Bogusław Michalec
Mroki nocy ziemię spowiły, a jeszcze las tak tajemniczo szumieć począł, że ta ciemność jakby gęstsza się stała i już nic, choć oko wykol, zobaczyć się nie dało. W taką to porę wędrował mały Wawrzek z tobołkiem przewieszonym na kijaszku, a wąska ścież...