Jelitkowo na dawnej pocztówce - Waldemar Nocny

Jelitkowo na dawnej pocztówce - Waldemar Nocny

Wyobraźmy sobie, że – przeniesieni w czasie wstecz o osiemdziesiąt lat – idziemy niespiesznym spacerem drogą z Oliwy do Jelitkowa. Nie poznalibyśmy tego miejsca. Ulica Pomorska, przy której stoją dziś wielopiętrowe bloki, była wtedy zwykłą wiejską drogą. No, może nie taką zwykłą, jako że jeździł po niej tramwaj. Jednak krajobraz był tu zdecydowanie wiejski. Po lewej rozciągają się puste łąki. Wiosną barwią się jaskrawą, soczystą zielenią, jak w holenderskich polderach. W pewnej odległości od drogi leży samotne gospodarstwo, które ze względu na położenie wśród podmokłych łąk nazwano, nieco ironicznie, Żabią Gospodą (Poggenkrug). Nazwa ta, wyrażona w lokalnej, gdańsko-niemieckiej gwarze, jak ulał pasuje do otoczenia. Po prawej, wzdłuż Potoku Jelitkowskiego i dawnych młyńskich stawów, mijamy folwarczne zabudowania Konradshammer. Jeszcze tylko sto–dwieście–trzysta kroków – i jesteśmy w Jelitkowie. Więcej opisów nie trzeba. Zapraszamy do oglądania albumu. Drugi album serii poświęciliśmy właśnie tej małej miejscowości, która z końcem XIX w. zrobiła relatywnie dużą karierę jako nadbałtyckie kąpielisko. Pod względem towarzyskiego prestiżu Jelitkowo oczywiście pozostawało w cieniu Sopotu, jednak miejsce to zawsze miało swoich oddanych, wręcz fanatycznych zwolenników. Dla nich jelitkowski zakątek jest jedyny i niepowtarzalny. Przekonaniem tym chcielibyśmy zarazić oglądaczy i czytelników albumu. Pocztówki oznaczyliśmy kolejnymi numerami, które powinny ułatwić poruszanie się po książce. Towarzyszące niekiedy numerom kolejne litery alfabetu oznaczają, że prezentujemy zbliżone zdjęcia tego samego miejsca, a podany komentarz jest częścią większej całości. Te całości stanowią odrębne, zamknięte teksty, jednak czasem przywołujemy w nich fakty omówione szerzej w innych opisach. Z uwagi na popularny charakter albumu zrezygnowaliśmy z przypisów. Jacek Borkowicz źródło opisu: Wydawnictwo Oskar, 2014 źródło okładki: Wydawnictwo Oskar, 2014

ISBN 9788363709754
język polski
kategoria turystyka, mapy, atlasy
liczba stron 135
data wydania 2014 (data przybliżona)
Aby oceniać i komentować zarejestruj się!
Rejestracja jest za darmo i jest bardzo szybka! Kliknij tutaj aby założyć konto. Trwa to tylko 15 sekund!.

Podobne wpisy do Jelitkowo na dawnej pocztówce - Waldemar Nocny

Cień Montezumy - Bolesław Mrówczyński

W "Cieniu Montezumy" przedstawia autor walki wyzwoleńcze w Meksyku pod wodzą Juareza i udział w nich polskich powstańców-tułaczy, którzy wyemigrowali do Meksyku po upadku powstania 1863 roku. Do walorów powieści należy przede wszystkim autentyczność...

Uwięziona - Marcel Proust

„Uwięziona” to piąty tom quasi-autobiograficznego cyklu Marcela Prousta W poszukiwaniu straconego czasu”, uznanego w powszechnej opinii krytyków za arcydzieło literatury. (Pierwsza część nosi tytuł „W stronę Swanna”, druga „W cieniu zakwitających dzi...

Dopóki mamy twarze - Clive Staples Lewis

„Dopóki mamy twarze” to niemal nieznane w Polsce arcydzieło C.S. Lewisa, autora „Opowieści z Narnii”; jego ostatnia powieść, napisana dla dorosłych czytelników. W starożytnej krainie Glome, gdzie czci się krwawą boginię Ungit, dorastają dwie królewsk...

Głos serca - Jodi Picoult

Debiutancka powieść Jodi Picoult po raz pierwszy w Polsce! Jane zawsze żyła w cudzym cieniu. Od nieszczęśliwego dzieciństwa ucieka w małżeństwo z biologiem, pracoholikiem skupionym na karierze zawodowej, Oliverem Jonesem. Jane i to potrafi znieść. Do...

Dwanaście - Marcin Świetlicki

Oto mroczny Kraków. Miasto skrywające straszne tajemnice. Na trop jednej z nich wpada dawny gwiazdor kina dziecięcego, mężczyzna przegrany, detektyw z przypadku. Nazywają go mistrzem. Oto człowiek nieodpowiedzialny. Mężczyzna, który schodzi życiu z d...

Nadciąga noc. Irakijczycy w cieniu amerykańskiej wojny - Anthony Shadid

Anthony Shadid, amerykański dziennikarz pochodzenia libańskiego, w latach 1998–2004 kilkukrotnie wyjeżdżał do Iraku, by poznać i opisać wojenne życie na ulicach Bagdadu. Unikając politycznego zaangażowania, nie narzucając czytelnikowi własnych przeko...

Logowanie
Rejestracja